 | ||
| Droga w stronę koloni Jasionóweczka i dalej na Kościółki 13lutego 2011r |
 |
| Bruzdy i skiby 13 lutego 2011r. |
 |
| Szopa opodal starej plebanii 13 lutego 2011r. |
 |
| Cienie drzew w polnych koleinach uwięzione 13 lutego 2011r. |
 |
| Polna ziemianka 13 lutego 2011r. |
 |
| Brzozy wiesniacze 13 lutego 2011r. |
drzewa
Brzozo nazbyt wieśniacza aby rosnąć w mieście
dyskretny grabie w sam raz na szpalery
jarzębino dla drozdów dzwoniących i szpaków
akacjo z której nie zlote tylko białe miody
olcho co jedna masz przy liściach szyszki głogu
co chronisz gajówkę krewniaczkę słowika
jesionie co pierwszy tracisz liście zbliżając nam jesień
Poproście Matkę Bożą,
abyśmy po śmierci w każdą wolną sobotę
Brzozo nazbyt wieśniacza aby rosnąć w mieście
dyskretny grabie w sam raz na szpalery
jarzębino dla drozdów dzwoniących i szpaków
akacjo z której nie zlote tylko białe miody
olcho co jedna masz przy liściach szyszki głogu
co chronisz gajówkę krewniaczkę słowika
jesionie co pierwszy tracisz liście zbliżając nam jesień
Poproście Matkę Bożą,
abyśmy po śmierci w każdą wolną sobotę
chodzili po lesie
bo niebo nie jest niebem jeśli wyjścia nie ma
bo niebo nie jest niebem jeśli wyjścia nie ma
/j.twardowski/
 |
| "Droga" wiodąca wprost do księdzowskiego gaju 13 lutego 2011r. |
 |
| Polna nostalgia 13 lutego 2011r. |
Świetne fotki! Ja też mam ich jeszcze sporo do opublikowania, ale że piszę bardzo niregularnie, to pewnie zamieszczę je za jakiś miesiąc, a może już nawet w rpzyszłym roku ;-)
OdpowiedzUsuńOkoło miesiąca temu byłem w Jasionówce, chciałem kupić książkę pana Hryniewickiego, nie udało mi się, natomiast po raz pierwszy trafiłem na wzgórze, na którym stał kiedyś dwór, a obecnie szkoła. Roztacza się z niego cudny widok na miasteczko i okolicę. Żałowałem, że nie miałem aparatu...
Jasionówka, to malowniczo położona miejscowość, pomiędzy trzema wzgórzami. Na pierwszym z nich stoi wspomniany dwór- stara szkoła, na drugim ukrywa się pośród sosnowego lasku kirkut, na trzecim stał wiatrak, o którym przypomina już dziś tylko wiodąca niegdyś do niego uliczka Młynowa.
OdpowiedzUsuńZastanawia mnie dlaczego nie udało Ci się nabyć publikacji o Jasionówce. Czyżby wyczerpał sie panu Janowi nakład? A może powód był bardziej prozaiczny.
Przy dalszym tworzeniu tego bloga mam zamiar posiłkować sie wiedzą z tej książki.
Oczywiście będę zamieszczała również zdjęcia. Mam kilka widoków na Jasionówkę z wspomnianych wzgórz. Zamieszczę je, ale bardziej ciekawa jestem spojrzeń fotograficznych na okolice Jasionówki innych ludzi. Dlatego też czekam na kolejne Twoje posty..
W Urzędzie Gminy powiedziano mi, że nie dystrbuują książki pana Hryniewickiego, ponieważ wielu mieszkańców miało do niej sporo zastrzeżeń. W sklepie spożywczym była już tylko druga część, a mnie najbardziej interesuje właśnie część pierwsza, której nakład się w sprzedaży sklepowej już wyczerpał. Postaram się skontaktować bezpośrednio z Autorem.
OdpowiedzUsuńO Jasionówce i okolicach będę pisał, oczywiście że będę, będę także publikował fotografie, z mniejszą lub większą regularnością.
A Ty mieszkasz w Jasionówce?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń